Zespół Retta. Ta diagnoza to wyrok dla dwulatki. Leczenie za miliony to jedyny ratunek dla Laury!
Laura właśnie skończyła 2 latka. – Chcielibyśmy móc cieszyć się dniem urodzin, jednak trudno nam pozbyć się myśli, że z każdym rokiem stan naszej córeczki będzie się pogarszał – mówią rodzice dziewczynki. – Dobija nas myśl, że nigdy z nią nie porozmawiamy, nie będziemy mogli pójść na spacer, trzymając jej rączkę. Dzięki Wam zebraliśmy już niemałą kwotę na leczenie, ale to dopiero 2 proc. potrzebnej sumy! Dlatego potrzebna jest pełna mobilizacja! – mówią rodzice.
Uwięziona w swoim ciele
Zespół Retta odbiera dziewczynce zdrowie. Laura dorasta, lecz nie jest w stanie robić tego, co jej rówieśnicy. – Nasze dziecko jest uwięzione w swoim ciele, które nie pozwala jej normalnie żyć. Laura nie potrafi siedzieć, chodzić i mówić. Jest nam bardzo ciężko, nie tak miało wyglądać życie Laury… Ale nie poddamy się, córeczka jest całym naszym światem i zrobimy dla niej wszystko – zapewniają rodzice dziewczynki. Więcej w papierowym wydaniu Tygodniowej.
siepomaga.pl/laura-wolniewicz
Pod tym adresem można znaleźć zbiórkę na leczenie Laury. Każda złotówka się liczy!
