
Ziemowit Patek (51 l.) był trenerem, pedagogiem, honorowym dawcą krwi, społecznikiem, radnym. Prywatnie mężem Dalii i ojcem dorosłego Michała i maluchów Lilki i Mieszka. 5 sierpnia opuścił bliskich na zawsze. Przyjaciele pójdą z nim w ostatnią drogę w ten piątek.
Trener, pedagog pokazujący wychowankom piękno sportu, wpajający nieustannie zasady bezpieczeństwa nad wodą i reguł fair play, motywujący i wskazujący zawodnikom drogę do mistrzostwa sportowego. Niestrudzony wychowawca wielu pokoleń niepełnosprawnych pływaków Olimpiad Specjalnych, którzy przez trzy ostatnie dekady odnieśli znaczące sukcesy w zawodach krajowych i międzynarodowych, czym skutecznie pokonali społeczne bariery. Taki był Ziemowit Patek. Odszedł od nas 5 sierpnia. Więcej w papierowym wydaniu gazety.