
4 listopada 2022
Prawie dwa miesiące temu w Jazowie (gm. Gubin) doszło do ogromnego pożaru, który pochłonął budynek gospodarczy i część domu. – O 4 nad ranem zaczęło strzelać, myśleliśmy, że to jakaś wojna. Wstaliśmy z łóżek i od razu wybiegliśmy z domu – opowiada o zdarzeniu Jadwiga. Wspólnie z synową Marleną chcą podziękować wszystkim, którzy wyciągnęli w ich stronę pomocną dłoń.
O zdarzeniu pisaliśmy we wrześniowym wydaniu Tygodniowej. W poniedziałek (5.09.) w Jazowie doszło do pożaru budynku gospodarczego. Ogień doszczętnie zniszczył cały inwentarz, w tym zwierzęta, narzędzia, zapas opału na zimę. Pożar dosięgnął również część domu. Na miejscu interweniowali strażacy. Więcej w papierowym wydaniu gazety.