
28 kwietnia 2023
Do redakcji Gazety Tygodniowej zgłosił się Arkadiusz Józiak, który twierdzi, że został źle potraktowany przez zarząd wspólnoty mieszkaniowej, w której pracował jako palacz. – Kazali mi wrzucić 25 ton węgla, a potem zwolnili – mówi. – To nieprawda – stanowczo odpowiadają mieszkańcy Wakacyjnej 15 w Krośnie Odrzańskim.
Wszystko zaczęło się jesienią ubiegłego roku, kiedy jak twierdzi nasz rozmówca, zarządca kupił zły opał. – Przywieźli ten rządowy węgiel, ale ta kotłownia, była typowo miałowa. I zamiast miału, kupili tańszy ekogroszek, który jest jednocześnie za bardzo kaloryczny – tłumaczy A. Józiak. Wtedy miały zacząć się problemy. Więcej w papierowym wydaniu gazety.